Aktualności

– Bardzo doceniamy ogromne zaangażowanie i wkład członków Klubu Sportów Walki „De La Riva”. Taka aktywność, pełne odpowiedzialności podejście do organizacji imprezy pozwala wierzyć, że misja jakiej podjął się Klub „De La Riva” zaczyna procentować, dając z kolei nam dodatkową motywację do wsparcia, a wszystkim zawodnikom i ich opiekunom pewność, że mogą liczyć na profesjonalne, bezpieczne, uczciwe i zapewniające najwyższy standard zawody – podkreślał w piątek wicestarosta nowotomyski Marcin Brambor.

 

Prezes i trener Klubu Sportów Walki „De La Riva” Krzysztof Adamczak nie kryje z kolei planów, jakie wiąże z organizacją gali. – Bardzo się cieszę, że kibice wyszli z imprezy zadowoleni i usatysfakcjonowani poziomem walk. Liczę, że w przyszłych galach – eliminacjach – uda się wprowadzić walki o pas Federacji EFN. Mamy spore doświadczenie, wiele sukcesów sportowych na koncie, zarówno naszych zawodników, jak i trenerów. Wiedzę i umiejętności chcemy spożytkować promując i dając możliwość zaprezentowania się młodym zawodnikom MMA, zwłaszcza z naszego regionu. Podczas przygotowań do imprezy udało nam się połączyć nie tylko zainteresowane kluby sportowe, ale również doskonale układała nam się współpraca z lokalnymi firmami, które wsparły naszą aktywność. Dziękuję Powiatowi Nowotomyskiemu za szansę i możliwość współpracy, a partnerom i sponsorom za zaufanie i ogromne wsparcie – powiedział K. Adamczak.

 

Oprócz emocji związanych z poszczególnymi walkami, organizatorzy włączyli się też w akcję zbiórki pieniędzy na leczenie chorej Mai Tomczak ze Zbąszynia. W trakcie licytacji ogromnym zainteresowaniem cieszyła się bluza przekazana przez Szymona Kołeckiego, czy też rękawice z autografem gościa imprezy – Andrzeja Grzybka.

 

Dziękując wszystkim partnerom sportowej soboty wicestarosta nowotomyski Marcin Brambor wyrazy uznania i wdzięczności przekazał też wszystkim, którzy choćby najmniejszą cegiełkę włożyli w przygotowanie imprezy. - Cenię sobie Państwa aktywność i dziękuję za każdy gest życzliwości i wsparcia – mówił M. Brambor.

Tworzący drużynę Jakub Netter i Bartosz Grelka zajęli pierwsze miejsce w kategorii Młody Mechanik Maszyn Rolniczych, a druga szkolna ekipa: Kacper Piechota i Jakub Szmyt uplasowała się na szóstym miejscu. Ten sukces szkoły w Trzciance cieszy tym bardziej, że tytuł trafia tu po raz drugi z rzędu. Pod nadzorem nauczyciela - Pawła Dudy uczniowie przygotowywali się do konkursu, którego zadania obejmowały test wiedzy i zadania praktyczne przygotowane przez firmy Kramp, Briggs&Stratton, TopAgrar i John Deere. Zakładały one znajomość niuansów związanych m.in. z  doborem właściwego ciśnienia opon, naprawą wycieku paliwa czy ustawieniami zaworu wydechowego i ssącego. Różnorodność zadań i wysokie wymagania stanowiące podstawę oceny pokazują, że zdobycie tytułu to efekt długotrwałych przygotowań, ale i pasji, jaka towarzyszy młodym mechanikom. Ich praca, ale i wykorzystywanie doświadczeń zgromadzonych dzięki uczestniczeniu w licznych kursach, spotkaniach z przedstawicielami branży mechanizacyjnej, ale i starty w wielu konkursach, przełożyły się na tak spektakularny wynik.

 

Po raz kolejny ZS RCKU w Trzciance udowadnia, że działania łączące wiedzę i umiejętności, to ważny aspekt kształcenia realizowany w szkole. Uczniowie rozwijają swoje pasje, ale i budują świadomość, że zawód, który chcą realizować w dorosłym życiu, jest szansą na osiągnięcie sukcesu. Gratulujemy!

Człowieczeństwo i wzajemne poszanowanie to wartości nieprzemijające. W szkolnej bibliotece zorganizowana została wystawa tematyczna książek pt. „Wszyscy braćmi być powinni”. Uczniowie uporządkowali też miejsce dawnego cmentarza żydowskiego w Zbąszyniu.

 

Wydarzenie wsparli: Fundacja TRES, Drukarnia GreenDruk ze Zbąszynia Zbąszyńskie Centrum Kultury ZCK , Zakład Gospodarki Komunalnej w Zbąszyniu.